Informacje
Informacje
Pro: Wielkość Opałki
Kilkakrotnie krytykowałem już publicznie prace Romana Opałki -- prawie dwadzieścia lat temu za absurdalnie postawiony przez niego cel o siągnięcia nieskończoności, a co najmniej istotnego zbliżenia się do niej poprzez pisanie na płótnach ciągu liczb naturalnych. Kilka lat temu zaś, za późniejsze autointerpretacje, wedle których działalność, jaką uprawia, wyzwoliła go od malarstwa, zniewolonego koniecznością poszukiwania wartości i ciągłego dbania o artystyczną jakość. Mieścił się w tym pewien fałsz: ten sam wymóg nowości, patronujący sztuce współczesnej spowodował powstanie sytuacji umożliwiającej powszechne przyjęcie i aprobatę pomysłu Opałki i właśnie nowość uprawianego przez niego procederu określiła wartość jego dzieła. ..
Niejedno jeszcze można artyście zarzucić, szczególnie wątpliwe są wywody komentarzy towarzyszących jego działaniu. W samym procederze jest jednak coś, co pozwala też mówić o wielkości Romana Opałki. Dodam od razu: nie idzie mi o jego "miary rynkowe" -- nagradzany artysta, uznawany przez wielu europejskich krytyków za jednego z najwybitniejszych, osiągnął także sukces finansowy. Sprzedawany jest na Zachodzie za wysokie ceny.
Jest więc coś ważnego w procederze Opałki, stosowanym przez niego nieprzerwanie prawie od 30 lat. Przypomnijmy go pokrótce. Od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta