![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Alergia
Alergia
GRZEGORZ DOBIECKI
Z PARYŻA
Said, przyjaciel z Algieru, szczery muzułmanin, przysyła pocztą internetową rozpaczliwe listy.
"Wszyscy się od nas odwrócili; ten piękny kraj wydaje się przeklęty. Oddziały integrystów organizują zasadzki już niemal na rogatkach stolicy, otoczonej przecież kordonem wojskowych patroli, uchodzącej za bezpieczne miasto. W Algierze znowu wybuchają bomby zamachowców, przed zachodnimi konsulatami wydłużają się kolejki potencjalnych emigrantów. Wątpliwe, by dostali upragnioną wizę, skoro z Ameryki i Europy docierają informacje, że w siatce Osamy bin Ladena byli i pozostają Algierczycy. Wszystkie drzwi i okna na świat zamykają się przed nami. I jeszcze Francja, pierwsza i ostatnia nadzieja, dotyka nas do żywego, składając hołdy harkisom - zdrajcom Algierii. Co więc mamy robić? Czy świat ma alergię na Algierię? "
Powodów do tego, aby uczulić świat, niestety nie brakuje. W ciągu ostatnich dwóch tygodni z kilku krajów Europy (Niemcy, Belgia, Hiszpania) docierały doniesienia o aresztowaniach w środowiskach algierskiej diaspory związanych z islamskim terroryzmem. We Francji, mającej w tej dziedzinie swoje osobne doświadczenia, najpierw zatrzymano siedem osób z rzekomo rozbitej już siatki GIA (Islamskich Grup Zbrojnych;...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
