Słownik dzisiejszych polityków a kodeks karny
Słownik dzisiejszych polityków a kodeks karny
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Płatni zdrajcy, pornogrubasy, bandyci ekonomiczni, nieroby, kanalie, załgane łobuzy, łajdaki, śmiecie. Takimi słowami pozdrawiali się w ostatnich latach polscy politycy.
Do tego dochodziły wymieniane nawzajem ciężkie oskarżenia: ten był agentem KGB, tamten coś ukradł, ci inkasowali łapówki w hotelu.
Ostatnio wyróżnił się popularny poseł, ciskający obelgami w lewo, prawo i do środka. Rozlega się wołanie o prokuratora, który zresztą już ogłosił wszczęcie śledztwa o pomówienia.
Zastanówmy się, co tu ma właściwie prokurator do roboty. Jakie mogą wchodzić w grę przestępstwa, co za nie grozi i jak użyć stosownych paragrafów.
Nie zniesławiaj nikogo, chyba że....
W katalogu przestępstw godzących w cześć i dobre imię osób na pierwszym miejscu wymienić należy zniesławienie, zwane również pomówieniem. Przestępstwo to jest opisane w art. 212 /prawo/doc/Kkarny/spis_tresci.html">kodeksu karnego . Odpowiedzialność ponosi ten, kto pomawia bliźniego o takie postępowanie lub właściwości, które mogą go poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta