Od milionera do czyścibuta
ANDRZEJ K. KOŹMIŃSKI
Od milionera do czyścibuta
Amerykański sen, marzenie o awansie finansowym, o dorobieniu się własną pracą i pomysłowością stało się w ostatnich latach ważnym elementem naszej "wyobraźni ekonomicznej", naszej mitologii, która pobudza i upiększa ludzkie działania.
W czasach recesji warto jednak pamiętać i o odwrotnej stronie medalu: o rozlicznych sposobach na utratę pieniędzy i związanych z nimi korzyści. O jednym z nich mówi także amerykański znany dowcip: "Jak można się dorobić małej fortuny? Wystarczy przyjechać do Las Vegas z wielką fortuną". W latach 70., kiedy wykładałem na George Washington University w Waszyngtonie, byłem mimowolnym świadkiem wykładu, jaki jeden z moich amerykańskich kolegów, profesor ekonomii, wygłaszał (za pośrednictwem tłumacza) do grupy radzieckich dygnitarzy średniego szczebla. Amerykanin postanowił wyjaśnić funkcjonowanie wolnego rynku posługując się podręcznikowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta