![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Giętka jak kot
Giętka jak kot
Trening fizyczny bywa czasem męczący lub nudny, ale niektóre ćwiczenia -- jeśli je poprawnie wykonujemy -- są samą przyjemnością dla ciała i ducha. To na przykład rozciąganie, z angielskiego zwane "stretchingiem". Nic bardziej nie służy naszym napiętym lub sflaczałym mięśniom, nic lepiej nie o dpręża i nie zmniejsza mięśniowych bólów. Nie dostajemy przy tym zadyszki, a nasz podkoszulek nie przesiąka potem. Jednym słowem, fantastyczne połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Stretching nie jest nowym wynalazkiem. Jego naukowe podstawy opracowano w latach 60. , ale dobroczynne działanie rozciągania ludzkość znała o d stuleci. Było częścią najstarszych systemów ćwiczeń, jak wschodnie sztuki walki czy joga. Bez niego nie byłoby zapewne i Kamasutry, której pozycje wymagają często nieprzeciętnej giętkości.
Podobno wszystko zaczęło się od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
