Będzie mniej pieniędzy
Będzie mniej pieniędzy
KOMENTARZ: Niezły początek
JĘDRZEJ BIELECKI Z BRUKSELI
Około dziesięciu lat - tyle będzie musiała poczekać Polska od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej, aby otrzymać identyczne warunki finansowe członkostwa jak kraje obecnej "15".
30 stycznia Komisja Europejska przedstawi propozycje warunków finansowych członkostwa w UE dla krajów kandydackich. Tak rozpocznie się ostatnia, najtrudniejsza faza negocjacji: próba pogodzenia interesów państw "15" dążących do zminimalizowania kosztów poszerzenia Unii i nacisków kandydatów, aby pomoc była jak największa.
Komisja zaproponuje, aby wsparcie dla biednych regionów w krajach kandydackich oraz dla ich rolnictwa (łącznie 80 proc. budżetu UE) rosło stopniowo i osiągnęło taki poziom, jak w państwach "15" po około 10 latach od poszerzenia UE, a więc zapewne w 2014 roku.
Cięcia dotkną funduszy strukturalnych, najważniejszego źródła pomocy Brukseli dla Polski. Komisja uważa, że w pierwszym roku członkostwa wielkość ta nie powinna wynieść około 1,5 proc. naszego dochodu narodowego, a w 2006 roku - około 3 proc. Otrzymamy więc początkowo około 3 mld euro, a po trzech latach - około 6 mld euro darowizn. Cięcia dotkną także pomocy dla wsi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta