Tracą stacje i fiskus
Tracą stacje i fiskus
Olej opałowy tankowany zamiast napędowego i składy rosyjskiego paliwa dla tirów zza wschodniej granicy - to zjawiska patologiczne na polskim rynku paliwowym.
Na używanie oleju opałowego zamiast diesla narzekają wszyscy - właściciele stacji, zarówno ci prywatni związani z Polską Izbą Paliw Płynnych, jak i zachodnie koncerny.
- Olej opałowy obciążony niższą akcyzą jest tańszy od napędowego. Nic dziwnego więc, że jeśli tylko można go wlać do baku i jechać, ludzie z tego korzystają - mówi Cezary Nowosielski z Polskiej Izby Paliw. Niestety coraz więcej firm transportowych, korzystających głównie ze starych samochodów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta