Jak psuć prawo, czyli rzecz o zabytkach
Jak psuć prawo, czyli rzecz o zabytkach
Jan Pruszyński w artykule "Jak psuć prawo, czyli rzecz o zabytkach" ("Rzeczpospolita" z 6 maja) po raz kolejny odniósł się do prac Ministerstwa Kultury nad projektem ustawy regulującej ochronę zabytków w Polsce. Po raz kolejny również opinia Pana Profesora nie jest pochlebna dla projektodawców. Zdaniem autora "wszystkie próby legislacyjne po 1989 r. cechuje brak wyobraźni i chęć zapewnienia administracji maksimum uprawnień przy minimum odpowiedzialności".
Ponieważ prof. Pruszyński opracował w 1996 r. projekt ustawy o ochronie i konserwacji zabytków, choć dyskretnie przemilcza to w artykule, należy się domyślać, iż wspomniana uwaga dotyczy również projektu jego autorstwa. Powściągliwość Pana Profesora jest zresztą zrozumiała, gdyż jego dzieło zarówno pod względem merytorycznym, jak i prawnym nie nadawało się do dalszych prac legislacyjnych. Być może stąd ta napastliwość i rozgoryczenie.
W dalszej treści artykułu prof. Pruszyński koncentruje się na projekcie ustawy o zabytkach, przy czym jego uwagi odnoszą się do wersji z lutego 2002 r. W związku z tym polemizuje z wieloma uregulowaniami prawnymi, z których zrezygnowano w kolejnych wersjach projektu. Dotyczy to m.in. krytykowanej możliwości wydawania zaświadczeń na wywóz za granicę zabytków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta