Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

O czasie marnym dla poetów

15 czerwca 2002 | Plus Minus | UK

INACZEJ MÓWIĄC - Urszula Kozioł

O czasie marnym dla poetów

Powiedziało mi się gdzieś: tempora mutantur, na co żądne wiedzy pacholę zapytało wpierw, co znaczy ten obcojęzyczny zwrot, a zaraz potem zażądało objaśnień na konkretnym przykładzie, w czym owe przemiany czasu miałyby się dziś przejawiać.

- A choćby w tym, rzekłam, że jeśli taki np. król Staś spieszył uścisnąć ręce bodaj kilku poetom na czwartkowym obiedzie, dzisiejsza głowa państwa w tym samym celu (uściśnięcia rąk) ugania się po całej kuli ziemskiej, a to za bokserem, a to za skoczkiem czy piłkarzem, a kiedy już nie sposób wywinąć się od jakiegoś przedstawiciela świata artystycznego, sięga po dłoń piosenkarki (omdlewającej wobec miliardowej publiczności telewizyjnej przy narodowym hymnie na Mundialu). No i dobrze.

Dzisiejszego żurnalistę nie rajcuje osobliwy fakt, że np. w partnerskich wymianach miast naszych z cudzoziemskimi uczestniczą jedynie miejscy urzędnicy z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2645

Spis treści

Nauka i Technika

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament