![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ząb za ząb
- Powiedzieli
- Ronaldo - sylwetka Ząb za ząb
(c) EPA
KRZYSZTOF GUZOWSKI
Z SAITAMY
Brazylijczycy zrobili kolejny krok na drodze do piątego mistrzostwa świata. W Saitamie pokonali w półfinale 1:0 Turków i po raz trzeci z rzędu zagrają w finale. Gola na początku drugiej połowy zdobył Ronaldo.
Obie drużyny stawiały na atak, często strzelały, wiele pracy mieli bramkarze. Pierwsze 15 minut Brazylijczycy przespali i mogli zostać mocno skarceni, bo z Turków aż kipiała energia. Nie było siły na Yildiraya Bastürka, który mijał Brazylijczyków jak tyczki i nawet mistrzowie dryblingu patrzyli na niego z podziwem. Tyle tylko, że miało to miejsce przed polem karnym i potrzebował pomocy kolegów, żeby jego akcje przyniosły efekt. Niestety, Hakan Sukur był wciąż mało pożyteczny, podobnie jak w poprzednich meczach, a Hasan Sas tym razem wyraźnie bał się strzelać. Wolał podawać, choć dwa, trzy razy aż się prosiło, żeby strzelił ostrzej w stronę brazylijskiej bramki. Turecka uwertura zakończyła się strzałem głową Alpaya i tygrysim rzutem Marcosa, któremu udało się w ostatniej chwili dotknąć piłki rękami i wybić ją daleko. To była dwudziesta minuta meczu.
Kolejne trzy minuty
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
