Nie przepraszam
Nie przepraszam
Z Marią Bojarską rozmawia Justyna Kobus
Pani książka "Król Lear nie żyje" wywołała prawdziwą burzę w artystycznym świecie. "Kij w mrowisko", "donos", to często cytowane opinie na jej temat. Nie oszczędziła pani prawie nikogo, pokazując środowisko aktorskie jako "stado wilków, gotowych pozagryzać się nawzajem dla kariery".
Niedawno jedna z aktorek, o której wspominałam również w swojej książce, nazwała mnie nawet "cmentarną hieną", żerującą na śmierci męża i zapowiedziała zdementowanie "tych perfidnych kłamstw". .. Spodziewałam się i takich reakcji. Ale tak właśnie postrzegam świat, który opisałam, choć nieporozumieniem jest opinia, że pisałam przeciw tzw. środowisku. Nigdy zresztą nie posługuję się tym terminem i szczerze go nie znoszę -- mówiąc "środowisko", podciągamy pod wspólny mianownik różnych przecież ludzi. Opowiadam jedynie o wypadkach i osobach, których postępowanie z Tadeuszem Łomnickim w jakiś sposób zaważyło na jego i moim życiu. O ludziach, którzy prawdopodobnie nie ze złej woli, ale przez zwykłą lekkomyślność, wyrządzili mu ogromną krzywdę. Gdybym chciała epatować pikantnymi szczegółami, książka byłaby trzy razy grubsza. Pisałam tylko o tym, co dotyczyło naszego wspólnego życia. Domagałam się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta