Od Gucia do Kubusia Puchatka
Od Gucia do Kubusia Puchatka
Kiedy pada deszcz albo śnieg topniejący następnego ranka, kiedy wieczory zaczynają się później niż kilka tygodni temu, ale jeszcze stanowczo za wcześnie, kiedy można tylko marzyć, że będzie lepiej, a wszystko ma się ku gorszemu, hipopotamom jest smutno. Coś słyszały o tym, że w sobotę był bal. Cała redakcja "Rzeczpospolitej" w pląsach, uśmiechach, pięknych strojach. Adoptowanego dziecka redakcji, hipopotama Gucia z warszawskiego zoo, nie zaproszono jednak do "Forum". Proszę więc, bawcie się, bawcie, pijcie i tańczcie, kiedy zabijają kormorany! A co tam kormorany -- kiedy rozdzielają rodzinę! Wasz wnuk, ukochane dziecko Gucia, pojedzie do Belgii....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta