Daleko do wolnego rynku
Daleko do wolnego rynku
Gospodarki Hongkongu i Singapuru uznane zostały za najbardziej "wolnorynkowe" w rankingu konserwatywnej amerykańskiej fundacji badawczej Heritage. Wyniki rankingu, w którym uwzględnione zostały m. in. takie czynniki, jak polityka handlowa rządów, podatki, polityka pieniężna, funkcjonowanie systemu bankowego, udział kapitału zagranicznego, prawo własności, udział budżetu w podziale produktu krajowego brutto, wielkość czarnego rynku, zakres kontroli płac i cen -- przybliża w najnowszym wydaniu tygodnik "The Economist". W każdej z podanych kategorii analitycy Heritage przyznawali poszczególnym krajom od 1 do 5 pkt. Hongkong i Singapur uzyskały przeciętną nieco ponad 1 pkt. Z tzw. nowych rynków (emerging markets) wysoką pozycję (ok. 2 pkt. ) mają także Tajwan, Czechy, Malezja i Korea Płd. Polska "zasłużyła" na nieco ponad 3 pkt. Wyprzedziły nas m. in. Węgry, RPA i Turcja. Za nami w tym rankingu są m. in. Brazylia, Rosja, Indie i Chiny (niecałe 4 pkt. ).
K. B.