![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdańsk we władaniu Neptuna, Hermesa i apollińskich muz
Gdańsk we władaniu Neptuna, Hermesa i apollińskich muz
FOT> (C) MACIEJ KOSYCARZ/KFP
Mało jest w Polsce miast mogących poszczycić się jarmarkiem o tak długiej i bogatej tradycji jak Gdańsk. Jarmark św. Dominika jest największą po monachijskim Oktoberfest masową imprezą w Europie. Jeśli turysta przebywający na przełomie lipca i sierpnia w Gdańsku nie zakupi pamiątki w jednym z tysiąca kramów, pobyt w grodzie nad Motławą może uznać za nieważny.
Tradycja gdańskiego jarmarku liczy sobie ponad 700 lat. Powstanie jarmarku Gdańsk zawdzięcza zakonowi dominikanów i papieżowi Aleksandrowi IV.
Klasztor oo. Dominikanów został założony w Gdańsku w 1227 r. z inicjatywy św. Jacka, ucznia samego mistrza św. Dominika.
Dominikanie, chcąc zwiększyć znaczenie przypadających na początek sierpnia uroczystości odpustowych ku czci swego patrona, poprosili papieża o przywilej urządzania jarmarku.
Jarmark św. Dominika był bardzo ważnym świętem dla miasta, pojawiała się na nim szlachta oraz król, jego rozpoczęcie obwieszczały bijące dzwony. Stał się czymś w rodzaju europejskiej giełdy i wystaw. Na sierpniowe święto przybywało do gdańskiego portu ok. 400 statków, interesy załatwiane były w wielu językach. Zza morza przywożono francuskie i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
