Biznesmen w podróży
JAK DOJECHAĆ W DOBREJ FORMIE I Z CAŁYM BAGAŻEM
Biznesmen w podróży
Jedna z europejskich linii lotniczych reklamowała się całkiem niedawno hasłem "Śniadanie w Paryżu, obiad w Nowym Jorku, kolacja w Tokio". W Polsce szybko ją sparafrazowano na "Śniadanie w Warszawie, obiad w Paryżu, walizki w Tokio".
Dla większości podróżujących ten dowcip wcale nie był śmieszny. Dla nich tak samo ważne jest, by dojechać na miejsce w dobrej formie, jak i to, aby bagaż, i to nieuszkodzony, dotarł razem z nimi.
Podczas podróży zdani jesteśmy na przewoźników. Ale mimo wszystko temu losowi warto nieco pomóc. Jest więc kilka prostych zabiegów, które pomogą nam dojechać na miejsce przeznaczenia w niezłej formie i bez dodatkowych nerwów.
NAJLEPIEJ, JAK NA PIKNIK
Bardzo często, zwłaszcza na dalekich trasach, pasażerowie klasy pierwszej czy business przy wsiadaniu do samolotu niewiele różnią się ubiorem od tych zajmujących miejsce w ostatnich rzędach maszyny. Często szefowie największych koncernów światowych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta