Sędziowie będą pytać
Za złe stosowanie prawa wspólnotowego odpowiedzialność poniesie państwo
Sędziowie będą pytać
MARIUSZ MUSZYŃSKI
Jeżeli potrzebna jest wykładnia, sąd nie może nie wystąpić z pytaniem prejudycjalnym tylko dlatego, że uważa, iż rozwiąże problem sam.
1 maja 2004 r. w postępowaniu przed polskim sądem pojawi się nowa instytucja prawna: pytania prejudycjalne, kierowane do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) oraz sądu I instancji z wnioskiem o wydanie orzeczenia wstępnego. Za złe stosowanie prawa wspólnotowego odpowiedzialność poniesie państwo, już teraz więc powinno przygotowywać sędziów do nowego obowiązku. Nieudany eksperyment pod nazwą "sędzia polski - sędzią europejskim" mógłby nie tylko sprawić kłopoty sądom, ale i drogo kosztować skarb państwa.
Przy konflikcie normy krajowej z normą wspólnotową tej drugiej należy dać bezwzględne pierwszeństwo. ETS ma zapewnić przestrzeganie prawa przy wykładni i stosowaniu traktatu ustanawiającego WE (art. 220 TWE) oraz w niektórych obszarach traktatu o UE (art. 46 TUE).
Właściwe funkcjonowanie prawa wspólnotowego w krajowym porządku prawnym, obok zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego, gwarantuje instytucja tzw. pytań prejudycjalnych. Od zmian przyjętych w traktacie z Amsterdamu (1997) istnieją aż trzy rodzaje procedur...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta