Siedem poniedziałków w tygodniu

źródło: Nieznane

Profesor Marek Belka, dyrektor ds. polityki gospodarczej przy Tymczasowych Władzach Koalicyjnych w Iraku

Siedem poniedziałków w tygodniu

Fot. Łukasz Trzciński

- Niewiele słychać o polskich sukcesach gospodarczych w Iraku. Na razie kontrakty przypadają Amerykanom?

- Większość pieniędzy wydanych dotychczas w Iraku pochodzi z budżetu Stanów Zjednoczonych i trafia tu poprzez USAID, amerykańską agencję pomocy międzynarodowej. Według amerykańskiego prawa te pieniądze muszą być kontraktowane przez amerykańskich dostawców, tak więc to żadna niespodzianka, że właściwie wyłącznie amerykańskie firmy dostały zlecenia. Mieliśmy pewne nadzieje, że już w pierwszej grupie kontraktów polskie przedsiębiorstwa dostaną zlecenia jako poddostawcy. Tak się nie stało, trudno mi powiedzieć, dlaczego. Sądzę, że w niedalekiej przyszłości się to zmieni. Kilku polskim firmom udało się przebić przez przeszkody - walczą o kontrakty lub już je wywalczyły kontaktując się bezpośrednio z irackimi ministerstwami. To są nieduże kontrakty, na kilka milionów dolarów.

- Dlaczego to wszystko idzie tak powoli?

- Musimy mieć świadomość: proces odbudowy Iraku jeszcze się tak naprawdę nie rozpoczął. Na Iraku na razie nikt biznesu nie robi, to jest okres wielkiego inwestowania w ten kraj. Wszystkim inwestycjom musi towarzyszyć intensywna ochrona...