Ligi zagraniczne

Anglia: Dudek wciąż kontuzjowany

129. derby Manchesteru potoczyły się zgodnie z planem - Manchester United wygrał łatwo, dwie bramki zdobył Paul Scholes, który po raz pierwszy od 4 października wybiegł w podstawowym składzie (długo leczył kontuzję pachwiny). Zwycięstwo nie dałoby jednak MU awansu w tabeli, gdyby nie niespodziewana porażka Chelsea. Zespół z Londynu jeszcze w tym sezonie nie przegrał na Stamford Bridge i wydawało się mało prawdopodobne, że stanie się to w meczu z przeciętnym Boltonem, przystanią przyblakłych gwiazd z różnych stron świata (grają tu m.in Augustine Okocha, Youri Djorkaeff, Mario Jardel). Piłkarze Chelsea jednak, prowadząc 1:0, marnowali okazję za okazją, a Bolton grał szczęśliwie i skutecznie. Jeszcze przed przerwą z rzutu wolnego dośrodkował Djoerkaeff, najwyżej wyskoczył inny przedstawiciel starej gwardii Bruno N'Gotty i był remis. W ostatniej minucie meczu obrońca Chelsea i reprezentacji Anglii John Terry strzelił samobójczą bramkę, trafiony piłką po strzale Henrika Pedersena. Jerzy Dudek wciąż leczy kontuzję kolana. W meczu z Southamptonem znów nie było go nawet na ławce rezerwowych.

16. kolejka: - Chelsea - Bolton 1:2 (Crespo 22 - N'Gotty 39, Terry 90, samob.) - Manchester United - Manchester City 3:1 (Scholes 7, 73, Van Nistelrooy 34 - Wright-Phillips 52) - Leicester - Birmingham 0:2 (Morrison 42, Forssell 66)....