Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Listy

20 grudnia 2003 | Plus Minus | CR

LISTY

"Uchodźcy, wypędzeni, wysiedleni"

Dom, w którym wychował się mój ojciec, nie został zniszczony w czasie wojny, istnieje do dziś. Dom, w którym wyrosła moja matka, przestał istnieć, na jego miejscu i miejscu ogrodu, który go otaczał, zbudowano kilka innych domów i też otoczono je ogrodami, mniejszymi jednak od starego, przedwojennego ogrodu dziadków. (...) Domy niemal wszystkich moich krewnych były lub są we Lwowie, Buczaczu, Baryszu. Tam, gdzie zostały zbudowane przez ich przodków lub kupione od poprzednich właścicieli, przeważnie ich rodaków. (...)

Powojenne domy rodziców i dziadków, dom, w którym ja, mój brat i moi kuzyni mieszkali bądź mieszkają, są niemal wszystkie na ziemiach odzyskanych. Domy, które rodzina moja utraciła, są na ziemiach utraconych.

Dyskusja o niemieckich wypędzonych, którą prowadzimy ostatnio na forum krajowym i europejskim, jest dyskusją nie tylko o wypędzonych Niemcach. Jest też o ziemiach, które utracili w wyniku wojny. Jest dyskusją o ziemiach, które utracili Niemcy, a odzyskali Polacy. Polskie ziemie odzyskane nie są jednak polskimi ziemiami utraconymi. Polskie ziemie utracone są gdzie indziej, są inne. Ale są.

Podkreślam to, bo w dyskusji o niemieckich wypędzonych pojawia się tendencja do ujednolicenia losów wszystkich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3107

Spis treści
Zamów abonament