Bez konkurencji ani rusz
Bez konkurencji ani rusz
Własną firmę założyliśmy z desperacji - wyjaśnia Mirosław Grudzień (z tyłu) wiceprezes spółki Vigo SA, która wytwarza detektory podczerwieni według pomysłu prof. Józefa Piotrowskiego (na zdjęciu u dołu).
Postęp techniczny dokonuje się dziś głównie w zatrudniających setki specjalistów ośrodkach badawczych wielkich korporacji. Dla indywidualistów chodzących własnymi drogami zostaje coraz mniej miejsca. Ale w dziedzinie architektury detektorów podczerwieni mało kto na świecie jest w stanie dorównać wyobraźnią prof. Józefowi Piotrowskiemu z warszawskiej firmy Vigo System SA. Zdaniem jego wspólników profesor ma do techniki podejście renesansowe.
- Czasem wydaje mi się, że sam składa się z detektorów - przyznaje wiceprezes, dr Mirosław Grudzień.
Ćwierć wieku temu prof. Piotrowski, wówczas pracownik naukowy WAT doszedł do przekonania, że detektory podczerwieni mogą działać bez chłodzenia. Tezę tę potwierdziły badania. Była to według ówczesnych poglądów herezja. Na świecie uważano, że naukowcy z Instytutu Fizyki Plazmy WAT po prostu się pomylili. Do dziś zresztą najpowszechniej używane detektory podczerwieni wymagają chłodzenia ciekłym azotem, co zwiększa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta