Rywalizacja na koreańskim rynku
Rywalizacja na koreańskim rynku
Jeszcze do niedawna koreańskie firmy motoryzacyjne były zagrożone bankructwem. Po rozpadzie konglomeratów gospodarczych obawiano się, że przemysł samochodowy w tym kraju zaniknie. Szanse miał właściwie tylko Hyundai. Przetrwał, ale dzięki inwestorom zagranicznym. Renault kupił Samsunga, a General Motors przejął Daewoo. Teraz kolejna firma jest na sprzedaż - czwarty co do wielkości producent w Korei - Ssangyong Motors. Chce go kupić chińska grupa China National Bluestar, ale pracownicy Ssangyonga obawiają się przejęcia przez kapitał zagraniczny. I tak jak to było z Daewoo, postanowili zastrajkować. Na razie jednak China National Bluestar nie ma zgody chińskiego rządu na tę transakcję.