Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nigdy nie będziesz sam

24 grudnia 2003 | Sport | SS
źródło: Nieznane

"You'll Never Walk Alone" - piosenka związana z Liverpoolem, stała się hymnem kibiców na całym świecie. Powstała na Broadwayu, a wykonywali ją najsłynniejsi artyści. Ma już ponad pół wieku ciekawej historii

Nigdy nie będziesz sam

(C) THE OFFICIAL LIVERPOOL FC ILLUSTRATED ENCYCLOPEDIA

STEFAN SZCZEPŁEK

Wbrew dość powszechnemu mniemaniu kibice angielscy nie śpiewają na stadionach równie długo, jak futboliści kopią tam piłkę. W angielskiej kulturze formy okazywania jakichkolwiek uczuć są dość ubogie, a to, co tworzyli kompozytorzy od Henry'ego Purcella poczynając, nadawało się najwyżej do wykonywania w kościołach. Psalmy do stadionów nie za bardzo pasowały. Wprawdzie marynarze brytyjscy i na polu pieśni masowej mają swoje zasługi, ale ile słaniających się osób, na pokładzie klipera z ładunkiem herbaty, było w stanie zaśpiewać "Drunken Sailor"?

Chłopcy z Liverpoolu

Na początku lat 60. czterej chłopcy z Liverpoolu mieli już za sobą wydanie kilku piosenek. Cały świat nucił "Love Me Do", "She Loves You", "I Want To Hold Your Hand". Niestety, nie ma żadnych dowodów na to, że Beatlesi demonstrowali do futbolu jakikolwiek stosunek poza obojętnym. Może to jest nawet jakaś niesprawiedliwość dziejowa, ale "czterej chłopcy z Liverpoolu" nigdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3110

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament