Glerie, muzea
- Recenzuje Monika Małkowska
- Ocenia Grzegorz Sowula
- Muzea
Poza pozowaniem
Kilkanaście lat temu należała do czołówki polskich modelek i nosiła wszędzie ze sobą aparat fotograficzny. Lidia Popiel umiała przeobrazić pasję w profesję. Od wielu lat jej zdjęcia ukazują się w polskich magazynach, a ona wyrobiła sobie markę jako fotograf znanych postaci.
Nie uwiecznia ich oficjalnych twarzy, lecz ciepłe, prywatne wizerunki. Do wystawy w Strefie - Juice & Art Gallery (czynna tylko do 28 stycznia) wybrała 19 portretów, powstałych w ciągu 19 lat. Nie podała nazwisk swych bohaterów, ale większość z nich można bez trudu rozpoznać. Krystyny Jandy i Magdy Umer nie da się pomylić z nikim innym, choć obie noszą ciemne okulary. Z kolei twarz Lindy odmienia padający na nią cień - ale i tak rozpoznajemy głównego macho polskiego kina. Olaf Lubaszenko patrzy w kamerę wzrokiem rozmarzonego psa (chyba z czasów "Psów" Pasikowskiego). Natalia Kukulska chowa się pod peleryną z własnych włosów.
W przedstawieniach Popiel często jest coś niedopowiedzianego, zakamuflowanego - jakby wzdragała się powiedzieć za wiele. Toteż rzadko można znaleźć wizerunki pary, upozowanej tak, by twarze obydwojga pozostawały jednakowo widoczne. Takim wyjątkiem jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta