![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Reparacje a roszczenia wypędzonych
Reparacje a roszczenia wypędzonych
PIOTR JENDROSZCZYK Z BERLINA
Przybliżanie się terminu przystąpienia Polski do UE wzmaga emocje dotyczące możliwych roszczeń odszkodowawczych niemieckich wypędzonych, skierowanych pod adresem państwa polskiego.
Niektórzy z nich, wspierani przez Preussische Treuhand (Powiernictwo Pruskie), przymierzają się do złożenia pozwów odszkodowawczych w polskich sądach, licząc na to, że ich odrzucenie umożliwi szukanie rozwiązania na płaszczyźnie unijnej, czy to przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, czy też przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu. W takiej sytuacji do laski marszałkowskiej został zgłoszony projekt uchwały zobowiązującej rząd do wyegzekwowania od Niemiec należnych reparacji wojennych z tytułu strat i szkód, jakie poniósł nasz kraj z powodu planowych zniszczeń w czasie II wojny światowej. W rozumieniu wnioskodawców wywodzących się z kręgów Ligi Polskich Rodzin wystąpienie z żądaniem reparacji ma być manewrem wyprzedzającym zgłoszenie roszczeń odszkodowawczych przez niemieckich wypędzonych po przystąpieniu Polski do UE. Chodzi więc o stworzenie sytuacji, w której roszczeniom niemieckich wypędzonych przeciwstawiono by polskie roszczenia reparacyjne. Ewentualnym następstwem takiego rozwoju sprawy miałoby być uregulowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
