Przez tę babę z Perlejewa
Przez tę babę z Perlejewa
Janina Smolikowska jako jedna z pierwszych wyjechała do Brukseli. Przepracowała tam dziesięć lat.
(c) ADAM KARDASZ
IWONA TRUSEWICZ
Gdy nastają wakacje, nauczycielka informatyki Edyta Brzozowska wsiada do autokaru relacji Siemiatycze - Bruksela. Odwiedza matkę, która od trzynastu lat sprząta domy zamożnym Walonom. Pracuje na czarno, podobnie jak kilka tysięcy mieszkańców Siemiatycz.
W szarym betonowym bloku na siemiatyckim osiedlu, w którym z mężem i czwórką dzieci mieszka Edyta Brzozowska, są dwadzieścia cztery mieszkania. Brzozowska liczy głośno, gdzie pracują jej sąsiedzi: Bruksela, Bruksela, Włochy, Bruksela, Australia, Bruksela... Wypada, że w trzynastu rodzinach choć jedna osoba dorabia w Brukseli, w dwóch - we Włoszech, w jednej na antypodach. Z pracy w Siemiatyczach utrzymuje się jedna trzecia mieszkańców bloku. Proporcje te można przenieść na całe miasto i wiele okolicznych wsi.
Ile macie teatrów i kin?
- W Brukseli Polka sprząta mieszkania i biura, opiekuje się dziećmi, gotuje. Polak robi remonty, buduje, zajmuje się ogrodem. A że połowa tych wszystkich Polaków jest z Siemiatycz i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta