Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od szczerości do zakłamania

21 lutego 2004 | Plus Minus | EB
źródło: Nieznane

NARODOWY STARY TEATR

Od szczerości do zakłamania

Scena ze spektaklu "Sto lat kabaretu"

FOT. TOMASZ ŻUREK

Dwa lata temu, gdy Mikołaj Grabowski obejmował Stary Teatr w Krakowie, pojawił się dowcip. - Jaki będzie pod jego dyrekcją? - Niekiepski. Wielu osobom żart wydawał się nazbyt złośliwy, wręcz niesmaczny. Cóż może mieć wspólnego działalność serialowa brata Andrzeja z funkcją szefa artystycznego narodowej sceny. Stary Teatr to wciąż znak firmowy. Wprawdzie od lat jego jakość spada, legenda kruszeje, lecz zespół kilkudziesięciu wybitnych aktorów i niezwykła tradycja wciąż stanowią o potencjale.

Niestety, to, co się ostatnio dzieje przy placu Szczepańskim, jeży włosy na głowie. Za ciężkie pieniądze podatników scena przekształca się w centrum niewybrednej rozrywki. Dowodem ostatnie premiery, które wyszły spod ręki dyrektora. "Tango Gombrowicz", poza ładnym tytułem, szkoda tylko, że ukradzionym z książki Rajmunda Kalickiego, jest widowiskiem beznadziejnym. Składanką pomysłów z dawnych spektakli reżysera, wypraną z ducha i sensu. W materię "Trans-Atlantyku", powieści otwartej tu wytrychem autobiografizmu (sic!), czterech scenicznych Gombrowiczów wplata fragmenty tekstów z "Dziennika". Napisanych o wiele później i w innym trybie artystycznym. Zamiast zderzenia dwóch...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3158

Spis treści
Zamów abonament