Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Byłam w czeskiej opozycji

14 sierpnia 2004 | Plus Minus | AJ

Siostra Magdalena, karmelitanka bosa

Byłam w czeskiej opozycji

Rz: Kościół katolicki był w komunistycznej Czechosłowacji rzadziej prześladowany niż w Polsce. Dlaczego?

SIOSTRA MAGDALENA: Kościół katolicki był u nas najbardziej prześladowany z Kościołów chrześcijańskich, ponieważ nie odgrywał nigdy takiej roli jak Kościół w Polsce. Po zakończeniu wojny trwały jeszcze pozory demokracji. Zamierzałam wtedy wstąpić do Karmelu, do sióstr karmelitanek, gdzie już od 1939 r. byłam tzw. postulantką (nie miałam jeszcze zakonnych ślubów). Jednak mój spowiednik radził odroczyć swoją decyzję i pomagać mamie, która wpadła w depresję po śmierci ojca w Oświęcimiu. Wstąpiłam zatem na uniwersytet w Pradze. Życie uczelniane toczyło się jeszcze wówczas normalnie. Istniały najróżniejsze organizacje studenckie - od lewicujących po katolickie. Byłam wtedy w komitecie organizacyjnym Pax Romana.

Czy po puczu komunistycznym od razu przyjęto radykalny kurs wobec Kościoła katolickiego?

Po przejęciu władzy przez komunistów w 1948 roku wszystko, co niezależne, natychmiast zlikwidowano. Zamknięto także katolickie pisma i drukarnie oraz ograniczono działalność zakonów. W tym samym roku, po wielkim procesie pokazowym, uwięziono wszystkich przełożonych zakonów. Najniższy wyrok wynosił 11 lat, ale wiele osób...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3304

Spis treści
Zamów abonament