![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Uratuje cię precyzja
Uratuje cię precyzja
Od tego, jaką umowę podpiszemy z deweloperem, będzie zależeć bezpieczeństwo naszych pieniędzy i to, czy w razie kłopotów z dokończeniem inwestycji, będziemy mogli domagać się od dewelopera odszkodowania czy wydania nam zapłaconego, nieraz w całości, mieszkania.
Z reguły podpisujemy z deweloperem umowę o kupno mieszkania, zanim zostanie ono wybudowane, jest to więc umowa przedwstępna. Zgodnie z kodeksem cywilnym umowa przenosząca własność nieruchomości musi być zawarta w formie aktu notarialnego - inaczej jest nieważna.
Podobnie jest z umową przedwstępną. Zwykła umowa pisemna upoważnia nas, w przypadku kłopotów z deweloperem, jedynie do ubiegania się o zwrot pieniędzy i odszkodowanie. Nasze mieszkanie deweloper może więc sprzedać innemu klientowi. Natomiast na podstawie umowy w formie aktu notarialnego można domagać się w sądzie przyznania nam własności kupionego mieszkania. Poza tym po podpisaniu umowy przedwstępnej w formie aktu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
