Znowu idą jak ciepłe bułki
Znowu idą jak ciepłe bułki
Deweloperzy zacierają ręce. Ich inwestycje w większości sprzedają się bardzo dobrze, mimo odległych terminów oddania do użytku. Na przykład jeden projekt na Mokotowie już na etapie pierwszych prac ziemnych został sprzedany w 92 proc., choć do tanich nie należał. Natomiast pośrednicy kredytowi dodają, że w swoich bazach danych mają 1,5 tysiąca osób, które dostały akceptację z banku na kredyt w danej wysokości, a wciąż szukają nowej nieruchomości do kupienia.
Co to oznacza? Że na rynku stołecznym dyktują dziś warunki deweloperzy. I to oni twierdzą, iż mieszkania będą drożeć, m.in. z tego powodu, że nie mają motywacji do tego, aby budować taniej, przynajmniej na razie. Mówią też, że skoro nie ma planów zagospodarowania, a uzyskanie pozwolenia na budowę trwa często nawet kilkanaście miesięcy, to projektów na rynku jest mniej - czyli konkurencja nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta