Wołkowysk, miasto głodówek
- Postacie: Andrzej Szantarowicz
Białorusini nadal nie mogą się pogodzić ze sfałszowaniem wyników wyborów i referendum. W Mińsku próbują protestować na ulicach, na prowincji prowadzą głodówki. W oddalonym o 90 km od Grodna Wołkowysku na taką formę protestu zdecydowało się już pięć osób. - To ich prywatna sprawa - uważają władze.
Pierwszy dwadzieścia dni temu głodówkę ogłosił redaktor i wydawca wołkowyskiej "Miestnoj Gaziety" Andrej Szantarowicz. Bezpośrednim powodem podjęcia decyzji o strajku głodowym był wydany przez Ministerstwo Informacji zakaz ukazywania się pisma przez miesiąc. Ministerstwo tłumaczyło, że Szantarowicz uzyskał zezwolenie na rozpowszechnianie swojej gazety w skali ogólnokrajowej, a ograniczył się do wydawania gazety lokalnej. Ponad trzy lata nikomu to nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta