Nawet na stracie można zyskać
Nawet na stracie można zyskać
- GDZIE SZUKAĆ PRZEPISÓW PRAWNYCH
RYS. RAFAŁ PIEKARSKI
Obowiązujący od stycznia podatek giełdowy powinien skłonić część inwestorów indywidualnych do sprzedaży przed końcem roku akcji - kupionych w 2004 r. - które przyniosły stratę. W ten sposób uzyskuje się bowiem możliwość odpisywania strat przez pięć kolejnych lat. Wykorzystując odpowiednio mechanizmy podatkowe, można sporo zaoszczędzić na zobowiązaniach wobec fiskusa.
Jeśli ktoś kupił w tym roku akcje, których kurs następnie spadł, paradoksalnie może na tym skorzystać. Wystarczy, że przed końcem grudnia sprzeda te papiery. Operacja taka zakończy się wprawdzie niekiedy dość bolesną stratą, ale w ciągu kilku lat można odnieść korzyści podatkowe.
Zasady według fiskusa
Od początku 2004 r. zyski ze sprzedaży papierów wartościowych obłożone są jednolitą 19-proc. stawką podatkową. Zgodnie z przepisami, obowiązek zapłacenia daniny fiskusowi powstaje dopiero w momencie zamknięcia transakcji, czyli np. sprzedaży akcji z zyskiem. Przykładowo, jeśli kupiliśmy w tym roku akcję za 50 zł i sprzedamy ją przed końcem 2004 r. za 100 zł, zarobimy 50 zł (w kalkulacji pomijamy prowizje maklerskie). Od 50 zł zysku do końca kwietnia 2005...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta