Sztuka wyszła zza krat
FOT. WOJCIECH GRZĘDZIŃSKI To była wyjątkowa premiera, w wyjątkowym miejscu. Wyjątkowi byli też aktorzy. W sądach przy ul. Kocjana odbyła się wczoraj premiera spektaklu "Zakazane twarze - historie z życia mężczyzn". Sztuka została przygotowana przez więźniów osadzonych w białołęckim areszcie. Grają nie tylko skazani: wśród wykonawców jest zawodowy aktor i były więzień. Przedstawienie ma być formą "Teatru świadectwa". Opowiada o prawdziwych historiach ich życia - dziejących się po obu stronach muru. To technika rozwinięta przez Teyę Sepinuck w USA. Stworzyła ponad 35 spektakli teatralnych i filmów z udziałem uchodźców, więźniów, ofiar przemocy, ludzi żyjących w biedzie, znajdujących się na marginesie społeczeństwa.
10 i 11 grudnia o godz. 19 spektakl można obejrzeć w Teatrze Rampa na Targówku. Są jeszcze bilety. Kosztują 10 zł.
KOZ