Dynastie w togach
Adwokaci ze znanych rodzin prawniczych zgadzają się zawsze w jednym - kontynuacja rodzinnej tradycji jest czymś cennym, a zawód adwokata to coś więcej niż banalne świadczenie usługi, w którym wszystko reguluje rynek.
- Negowanie wartości tradycji jest głupotą, podważaniem podwalin naszej cywilizacji -mówi wybitny adwokat Krzysztof Piesiewicz - prymat rynku doprowadzić może do tego, że pieniądz gorszy wyprze lepszy.
Gdy zaczęła się III RP, zawód adwokata cieszył się najwyższym prestiżem i zaufaniem społecznym, na co zapracowała grupa adwokatów broniąca w procesach politycznych, zawsze za darmo, gdy w grę wchodził paragraf o stanie wojennym.
- Rzeczywistość jest teraz inna. Pojawiły się olbrzymie pokusy. Niektórzy adwokaci im ulegli, przekroczyli cienką czerwoną linię, której...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta