Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

ŚWIĘTA W PŁONĄCYM MIEŚCIE

24 grudnia 2004 | Warszawa | AG
źródło: Nieznane

Wigilia robinsonów, czyli pierwsze Boże Narodzenie w stolicy po powstaniu warszawskim ŚWIĘTA W PŁONĄCYM MIEŚCIE "Wziąłem książeczkę do nabożeństwa. Pomodlę się za Wasze zdrowie i szybki koniec, moi najukochańsi". Te słowa dwudziestokilkuletni Zbigniew Woynowski napisał w Wigilię 1944 roku, siedząc w piwnicy przy ul. Mickiewicza. - Tu są takie kropki. To ślady łez - pokazuje wmalutkim, pożółkłym kalendarzyku. Tego dnia jego rodzice, gdzieś pod Koluszkami, modlili się za jego duszę. Ktoś powiedział im, że ich syn nie żyje. Zbigniew Woynowski (w środku) często wraca pamięcią do Wigilii 1944 roku, którą spędził w piwnicy jednego z domów na Żoliborzu Fot. MACIEJ SKAWIŃSKI

Barbara Drążkiewicz nie chce mówić o Wigilii 1944 roku.

- Ludzie siedzieli w piwnicach, ciągle ktoś ginął, ktoś był ranny, nie było leków. Ten, który wyszedł po wodę, mógł już nie wrócić. Nikt nie wiedział, jakie dzielnice są w rękach wroga, co się stało z rodziną, czy ktoś przeżył. Kto wtedy myślał o Wigilii, o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3415

Spis treści
Zamów abonament