Niezwykła kariera Kasprowej Czuby
Nie zaszkodziła mu konkurencja Alp i wysokie ceny. Ani to, że w ogonku do kolejki trzeba czekać nawet cztery godziny. Kasprowy Wierch ciągle jest oblegany przez narciarzy i turystów. To miejsce obowiązkowo musi odwiedzić każdy Polak, jak Pałac Kultury i Nauki w Warszawie czy deptak w Sopocie.
Na wysokości prawie dwóch tysięcy metrów nad poziomem morza trwa festiwal modnych strojów i najnowszych modeli nart, ale widać także wypłowiałe plecaki, tanie kurtki i stare deski. Kogo tylko stać na bilet kolejki linowej (19 zł wyjazd, 29 zł w obie strony), chce wjechać na tę górę. Choćby raz. - I znaleźć się w samym sercu Tatr. Poczuć grozę i piękno skalistych gór - mówi leśniczy z Hali Gąsienicowej Tomasz Zwijacz-Kozica.
Obok Morskiego Oka i Doliny Kościeliskiej Kasprowy jest najchętniej odwiedzanym miejscem w Tatrach. Zimą i latem. Kogo tu nie było! Najważniejszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta