Chcieć w sam raz
05 stycznia 2005 | Sport | PW
TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI Przystanek końcowy: Bischofshofen • Murowani faworyci często tu przegrywali Chcieć w sam raz Dzień przerwy w turnieju upłynął skoczkom na przeprowadzce i treningach. Polska ekipa zatrzymała się w St. Johann, kilka kilometrów od Bischofshofen. Dziś na skoczni im. Paula Ausserleitnera zostaną rozegrane kwalifikacje, a jutro o 16.30 ostatni konkurs. - Nie wszyscy lubią skakać w Bischofshofen, bo jest tutaj nietypowy, bardzo długi najazd na próg. To trudna skocznia, ale ja ją lubię - mówi Adam Małysz. (c) PIOTR NOWAK
"Ahonen zmienił życie innych skoczków w piekło" - napisała...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta