Hańba domowa
JERZY JEDLICKI: Ależ o Marcu '68 ukazało się, już po 1989 roku, kilka poważnych opracowań, nadto tomy materiałów z konferencji i wydawnictwa źródłowe, a w nich także partyjne dokumenty dotyczące tego okresu. Z tych publikacji nie wynika, że była to tylko frakcyjna rozgrywka czy walka o władzę na szczytach komunistycznego aparatu. Chodzi raczej o to, że doszło wówczas do głosu nowe pokolenie aktywistów wywodzących się ze środowisk przepojonych poglądami rasistowskimi i nacjonalistycznymi. Do lata 1967 roku takie nastawienia były jeszcze tłumione, bo w ówczesnym rozumieniu nie były politycznie poprawne. W czerwcu 1967 roku Gomułka dał sygnał, że już można, a nawet wypada, pozwolić sobie na ujawnianie antysemityzmu, więc sobie pozwolono. Owszem, można powiedzieć, że było to działanie o tyle instrumentalne, iż antysemicka agresja pomagała usunąć ze stanowisk i z życia publicznego sporo zasiedziałych ludzi i zwolnić posady dla żądnych awansu karierowiczów. Nie zmienia to jednak faktu, że wielu z nich dało upust swoim szczerym i autentycznym antysemickim fobiom. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta