Łatwiej zacząć, niż zakończyć
Polscy przedsiębiorcy muszą się bowiem liczyć z tym, że w takiej sytuacji umowa często oznacza "wejście" w zupełnie nowy porządek prawny. Może mieć to niebagatelne znaczenie wówczas, gdy kontakty przestaną się układać.
W końcu ubiegłego roku zgłosiła się do nas duża firma z Francji produkująca kominki i tworząca - w celu sprzedaży i serwisowania jej wyrobów - oddział w Polsce. Nasza "współpraca" nie potrwała jednak długo. Francuzi opóźnili się z pierwszą dostawą, wymusili na nas zakup urządzeń na wystawę w utworzonym przez nas punkcie konsultacyjnym, nie uwzględniali reklamacji itp. Zdecydowaliśmy się wycofać. Pismem poleconym poprosiliśmy o odebranie od nas niesprzedanych towarów (część z nich już zresztą spłaciliśmy). Francuzi początkowo zapowiadali, że je odbiorą, wkrótce jednak przestali reagować na nasze ponaglenia, przysyłając...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta