Kuszenie klienta półprawdą
Na rynku usług finansowych robi się coraz ciaśniej. Oprócz kilkudziesięciu banków o klienta walczą także pośrednicy finansowi i kasy oszczędnościowo-kredytowe. Reklamy lokat, kredytów, kart płatniczych, kont osobistych to obecnie norma. Coraz bardziej irytująca staje się jednak ich forma - prezentowanie jedynie fragmentów ofert, które bardzo odbiegają od ostatecznych warunków, na jakich można skorzystać z usługi.
Rok jak ostatni miesiącNajwiększa na polskim rynku Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa im. Stefczyka oraz Bank BPH reklamują ostatnio lokaty roczne, których oprocentowanie ma wynosić - odpowiednio - 13 i 12 proc. Na kolorowych plakatach reklamowych, którymi są oklejone szyby placówek obu instytucji, nie napisano jednak, że tak wysokie odsetki dotyczą wyłącznie ostatniego miesiąca jej utrzymywania. W przypadku SKOK jest to lokata dynamiczna roczna, której oprocentowanie po pierwszym miesiącu wynosi 3 proc. w skali roku, po szóstym - 4,6 proc., a dopiero po roku i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta