Najważniejszy jest profesjonalizm
Warto przy tym wiedzieć, że jeśli utrzymana zostanie dotychczasowa praktyka, podstawowe kryterium wyboru kandydata na to kluczowe stanowisko stanowić będzie jego narodowość, a nie profesjonalizm. Dziś więc można uznać za pewne, że następcą Issinga będzie Niemiec lub Niemka.
Jest tak dlatego, że wielkie kraje UE postępują tak, jakby uważały się za właścicieli stanowisk w zarządzie EBC. Jest więc stanowisko dla Niemca, dla Hiszpana, dla Włocha i tak dalej. Takie działanie jest wprawdzie sprzeczne z traktatem z Maastricht, według którego kryteria członkostwa w zarządzie EBC nie obejmują narodowości kandydatów - ale duże kraje UE nie chcą z tego kryterium zrezygnować.
Dowody na to są aż nazbyt wyraźne. Ich przykładem może być kontrowersyjna decyzja z maja 2004...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta