Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie było ofiar

04 czerwca 2005 | Warszawa | Nk

ZĄBKI Katastrofa budowlana Nie było ofiar - Zawalił się dom, w środku mogą być ludzie - taki sygnał dostała w piątek policja z Ząbek. Po przeszukaniu gruzowiska przez wyszkolone psy okazało się, że na szczęście nie ma ofiar.

 

O godzinie 10 mieszkańcy ul. Szwoleżerów w Ząbkach usłyszeli głośny huk. Zawaliły się stropy w części pustostanu - jest on ogrodzony, należy do prywatnej osoby, nikt w nim nie mieszka.

- Zdarzało się, że w budynku tym przebywały osoby i piły alkohol, dlatego natychmiast podjęto akcję ratunkową - opowiada nadkom. Jarosław Gorczyca, zastępca komendanta policji w Ząbkach.

Na miejsce przyjechali policjanci, karetki i sześć zastępów straży z psami. -Osoby, które mogły znajdować się w budynku, odnaleźliśmy na szczęście w zupełnie innych miejscach - jedną w pracy, drugą wmieście - informuje oficer policji.

Nadzór budowlany ma wydać decyzję o natychmiastowej rozbiórce budynku, ponieważ przebywanie w nim grozi śmiercią.

koz
Brak okładki

Wydanie: 3550

Spis treści
Zamów abonament