Parada Równości - przekonania na pokaz
Głównym powodem odmowy jest brak projektu zmian w ruchu komunikacji miejskiej. Nie dostarczyli go organizatorzy parady
Odmawiając zgody, prezydent wywołał debatę publiczną na temat granic praw i swobód obywatelskich. Część obywateli stolicy podziela jego stanowisko, wzdragając się na myśl, że ulice służyć będą do propagowania homoseksualizmu. Inni wskazują, że Lech Kaczyński sprzeniewierzył się konstytucyjnemu prawu manifestowania własnych przekonań i poglądów. Pożytek z tej wymiany zdań może być znaczny.
Granice wolnościPrezes Stowarzyszenia Gejów i Lesbijek Szymon Niemiec zapowiada, że wytoczy prezydentowi Warszawy proces karny za łamanie konstytucji. Nie o samą konstytucję zresztą tu chodzi. Oponenci Lecha Kaczyńskiego mówią, że jego decyzja koliduje z ideą państwa tolerancyjnego, różnorodnego światopoglądowo i obyczajowo otwartego. Ich zdaniem, prezydent ujawnia po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta