Tłum na polu karnym
Gdyby w futbolu przyznawano medale za męstwo, wszyscy gracze Zagłębia by na nie zasłużyli. Wydawało się, że przystępują do meczu ze straconych pozycji. Przeciwko nim świadczył wynik z Grodziska i pamięć, że Groclin w tych rozgrywkach jeszcze nie przegrał. Zagłębie podjęło jednak ryzyko, zaatakowało wszystkimi siłami, do akcji włączali się boczni obrońcy (szczególnie aktywny był Litwin Vidas Alunderis) i tylko armat brakowało, by w bramce Sebastiana Przyrowskiego umieścić ze trzy piłki.
Udało się tylko raz, gdy w 22. minucie Maciej Iwański wykonywał rzut wolny z ok. 30 metrów od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta