Serbski manewr
Premier Vojislav Kosztunica żąda, aby mieszkający w Serbii Czarnogórcy mogli wziąć udział w planowanym na przyszły rok referendum o niepodległości Czarnogóry. W ten sposób zamierza wpłynąć na jego wynik. - Dostarczyłem przedstawicielom UE dokumenty o obywatelach Czarnogóry mieszkających na terytorium Serbii. Chodzi o 263 tysiące osób - powiedział Kosztunica.
Posunięcie premiera Serbii może skutecznie przekreślić szanse na niepodległość Czarnogóry, która ma zaledwie 615 tysięcy obywateli. W samej republice dążenia niepodległościowe popiera około 55 procent mieszkańców. - To cios poniżej pasa - skomentował działania Kosztunicy premier Czarnogóry Milo Djukanović.- Doprowadzi to wyłącznie do kolejnego politycznego zatargu - stwierdził.
Magdalena Szulc z Sarajewa