![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Chybiona prognoza
Mieczysław F. Rakowski: Narzekałem‚ że politycy‚ którym się przyglądałem w różnych ciekawych‚ często nieoficjalnych‚ sytuacjach‚ niczego nie zapisują. Postanowiłem ich wyręczyć‚ a odnotowywanie wydarzeń‚ w których uczestniczyłem‚ o których dowiadywałem się i dyskutowałem‚ szybko weszło mi w nawyk. Nie zamierzałem wydać dzienników za mojego życia‚ a gdy po kilku czy kilkunastu latach zorientowałem się‚ że mają one pewną wartość historyczną‚ pomyślałem sobie‚ że dam je synom‚ którzy kiedyś zrobią z nimi‚ co zechcą. A oprócz tego jestem historykiem z wykształcenia i uwielbiam historię.
O pana synach głośno było w stanie wojennym‚ gdy zostali na Zachodzie. Co się z nimi dzieje?Młodszy‚ Artur, wyjechał na stałe do Australii. Przez parę lat był taksówkarzem‚ skończył w tym czasie wyższe studia ekonomiczne i dziś jest jednym z wielu dyrektorów największego australijskiego banku inwestycyjnego. Wędruje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
