![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Po czarnej środzie
Proszę wybaczyć, że w moim wieku niczemu się nie dziwię. Nawet temu, że o większości sejmowej decydują partie i ugrupowania o charakterze agentur politycznych Rosji. To już było, tyle że w XVIII wieku. Ja zaś jestem tak stary, że pamiętam nawet wiek XVI; tym bardziej wiek XVII, kiedy Polacy dwa lata rządzili Kremlem - po odjeździe Żółkiewskiego coraz głupiej, aż Rosjanie, gotowi pierwotnie wejść do Rzeczypospolitej na prawach Wielkiego Księstwa Litewskiego, sromotnie ich przepędzili.
Współczesne agentury polityczne Rosji wypowiadały się, już w wolnej Polsce, i głosowały zgodnie z interesami i wezwaniami Rosji, sprzecznie z polskim interesem - przeciw naszemu wejściu do NATO i Unii Europejskiej. LPR sam nazwałem Ligą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
