Las nasz powszedni
Najszybciej jedzie się do Lasu Kabackiego. Być może dlatego co tydzień jego alejkami wędrują setki ludzi z całego miasta. Wystarczy wsiąść do metra i dojechać do końca trasy, a przed nami pojawia się 900 hektarów lasu. - Co tydzień chodzimy na długie spacery, zeszliśmy już chyba cały teren! -mówi pani Helena, spędza tu weekendy ze swoim mężem. - Ten las jest najbliżej, a tereny na biegówki są idealne - mówi Piotrek,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta