Na początku jest marzenie
Na początku jest marzenie
Rozmowa z Hanną Luizą Ceglińską, właścicielką Agencji "Luiza"
Od jak dawna prowadzi pani interesy?
Od prawie dziesięciu lat.
A więc początki sięgają innej epoki. ..
Tak się to szczęśliwie złożyło.
To znaczy jak?
W czasie studenckich wakacji, na zaproszenie przyjaciół wyjechałam do Włoch. Wtedy właśnie, w samym środku lata, ktoś z kręgu znajomych, profesjonalnie zajmujący się modą, urządzał pokaz futer. Zaproponowano mi udział w tym pokazie. Moim atutem, jak mi powiedziano, miały być długie blond włosy i urok "naturszczycy". Potem, podczas kolejnych wakacji, w ramach nawiązanej współpracy, wyjeżdżałam na pokazy mody, co łączyło się zpewnym profesjonalnym przygotowaniem. I właściwie już tylko kwestią czasu, czyli po dyplomie, była własna agencja reklamowo-promocyjna, która jako pierwsza w Polsce podjęła szkolenie modelek. Szeroka oferta obejmowała kampanie reklamowe, organizację wystaw i pokazów mody, public relations.
Jakoś to chyba nie pasowało do tamtych czasów. ..
Pokładano się ze śmiechu słysząc o takiej agencji. Wzruszanoramionami. Dziwiono się. Po cobyło kończyć studia? -- pytano. Apropos: był to Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Wydział Nauk Społecznych. I na tych właśnie studiach, poza wiedzą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta