Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Żonie nic nie grozi

03 lipca 1995 | Sport | AŁ

Turniej w Wimbledonie: dyskwalifikacja Jeffa Tarango

Żonie nic nie grozi

Minął pierwszy tydzień Wimbledonu. W niedzielę, jak każe tradycja, nie grano. Dzień wcześniej zwyciężali faworyci. Wydarzeniem dnia była awantura wywołana przez Amerykanina Jeffa Tarango.

Konflikt zaczął się nagle z powodów niewidocznych gołym okiem, a skończył się awanturą bliższą londyńskiej ciemnej ulicy, niż wimbledońskim kortom. Po paru krótkich rozmowach z sędzią, Francuzem Bruno Rebeuh, Amerykanin Jeff Tarango złożył oświadczenie, że warunki do gry w tenisa nie są dla niego normalne i poprosił o zrobienie porządku. Na razie poszedł serwować. W meczu z Niemcem Mronzem Tarango przegrał pierwszego seta po tie-breaku, wdrugim przegrywał 1:2. Serwis Amerykanina, piłka jest chyba w korcie, ale sędzia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 520

Spis treści
Zamów abonament