Morze, ropa i ludzie
Dziesięć milionów ton złota
Morze, ropa i ludzie
Morskie kopalnie ropy naftowej, podmorskie złoża, wieże zakotwiczone nad rozkołysaną powierzchnią morza. Górnictwo morskie -- biznes i romantyka jednocześnie, ciężka praca i zagrożenie. Wszystko za sprawą ropy naftowej. Jednym daje nadzieję na korzyści, innym spędza sen z oczu z powodu zagrożeń środowiska.
Prace górników morskich trwają. Ministerstwo Ochrony Środowiska przyznało (w kwietniu 1994 r. ) firmie "Petrobaltic" koncesję na eksploatację wydobywczą ropy z odwiertu. Ropa płynie do zbiorników tankowca. Nie była to jednak
pierwsza polska ropa wydobyta z dna morza,
z odwiertów badawczych wyssano w 1992 r. 20 tys. ton, rok później -- 55 tys. ton, a w ub. r. ponad 85 tys. ton surowca dla naszej petrochemii. Stanowi to ok. 38 proc. całego wydobycia krajowego. Dla porównania -- na lądzie eksploatowanych jest kilkaset otworów.
Pierwsze odwierty kontrolne w 1981 r. potwierdziły, że informacje z satelitów ze znaczną dokładnością "wskazały" podmorskie skarby. Szacuje się je na 15-- 20 mln ton. Zalegają na głębokości nieco ponad 1500 m, w warstwach kambryjskich -- uformowanych 500 milionów lat temu. Ropa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta